Spółdzielnia Socjalna „Kujawianka” w Aleksandrowie Kujawskim powstała w końcu 2013 roku. Została powołana do życia przez gminę miejską Aleksandrów Kujawski i gminę Waganiec. Rozpoczęła działalność w roku 2014. O działalności Spółdzielni mówi prezes Marek Ignatowski.
W swojej historii spółdzielnia przeżywała rozmaite zawirowania, ale działa do dziś i to dość prężnie, mimo że gmina Waganiec zrezygnowała po pewnym czasie z uczestnictwa w przedsięwzięciu, a niemałe spustoszenie dokonała pandemia. W chwili obecnej właścicielami Spółdzielni „Kujawianka” jest gmina miejska Aleksandrów Kujawski i Starostwo Powiatowe.
- Spółdzielnie socjalne powstały w dwóch celach. Chodzi tu głównie o reintegrację z resztą społeczeństwa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Mamy tu do czynienia z reintegracją społeczną i zawodową. Sprawa dotyczy zatrudniania osób niepełnosprawnych i pomoc im w samodzielnym radzeniu sobie w życiu. Spółdzielnia ma specjalny fundusz reintegracyjny i z niego wspomaga osoby niepełnosprawne, organizując szkolenia, rehabilitacje. Oprócz tego współpracujemy z MOPS-em, dostarczając posiłki jego podopiecznym. Pomagamy więc nie tylko zatrudnionym w spółdzielni, ale też innym potrzebującym – mówi Marek Ignatowski.
Ta ostatnia sfera działalności, jaką wymieniłem, prowadzona jest oczywiście odpłatnie, bo w końcu spółdzielnia jest samofinansującym się przedsiębiorstwem, które płaci podatki, składki do ZUS-u, funkcjonuje jak normalne przedsiębiorstwo. Jesteśmy konkurencyjni pod względem cen za wykonywane usługi. Podobne usługi cateringowe oferuje osobom indywidualnym i przedszkolom Spiżarnia Kujawska ze Stawek i GPU Algawa Sp. z o.o. przedszkolom i szkołom, a nasza Spółdzielnia obsługuje głównie podopiecznych MOPS-u i GOPS-u. Nie wchodzimy sobie więc w drogę, uzupełniamy się na rynku. Spółdzielnie socjalne oprócz tego, że muszą zarabiać na siebie, co byłoby niełatwe ze względu na zatrudnianie osób niepełnosprawnych, są wspomagane przez państwo i to w dużym stopniu.
Otrzymujemy dotacje. Jako spółdzielnia socjalna jesteśmy pod opieką Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej w Toruniu. Wspomagają nas finansowo i merytorycznie np. w tworzeniu planów reintegracyjnych. Z Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej możemy otrzymać środki na utworzenie miejsca pracy i jego utrzymanie. W tym roku na utworzenie jednego miejsca pracy otrzymaliśmy środki w kwocie ponad 55 tysięcy złotych. Do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej również można wnioskować o dofinansowanie. Otrzymaliśmy stamtąd ponad 148 tysięcy na zakup elektrycznego samochodu dostawczego oraz na zakup urządzeń biurowych i materiałów eksploatacyjnych, a prawie 50 tysięcy w ramach bieżącego wsparcia. Dzięki temu Spółdzielnia może być konkurencyjna na rynku.
miejsca pracy otrzymaliśmy środki w kwocie ponad 55 tysięcy złotych. Do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej również można wnioskować o dofinansowanie. Otrzymaliśmy stamtąd ponad 148 tysięcy na zakup elektrycznego samochodu dostawczego oraz na zakup urządzeń biurowych i materiałów eksploatacyjnych, a prawie 50 tysięcy w ramach bieżącego wsparcia. Dzięki temu Spółdzielnia może być konkurencyjna na rynku.
- Przygotowywanie posiłków następuje w kuchni Szkoły Podstawowej nr 3. Kuchnia jest jednak zbyt mała na potrzeby Spółdzielni , ale na terenie miasta nie ma innych, w których można by prowadzić działalność. Dostępne kuchnie sa na tyle przestarzale wyposażona, że jej unowocześnienie wymagałoby nakładu dużych środków, więc miejscem przygotowywania posiłków nadal pozostanie kuchnia Szkoły Podstawowej nr 3, ale planowane jest wyposażenie jej w nowy sprzęt taki, jak: patelnia uchylna gazowa, kuchnia gazowa 6-palnikowa, taborety gazowe, obieraczka do ziemniaków, nowy samochód elektryczny
Rozmawiał Zbigniew Sołtysiński
Nowo otwarty bar mleczny w Aleksandrowie Kujawskim, prowadzony przez Spółdzielnię Kujawską "Kujawianka", już od pierwszego dnia przyciąga wielu mieszkańców i gości. W poniedziałek, 14 lipca, lokal zapełnił się smakoszami domowych potraw, którzy przyszli skosztować świeżo przygotowywanych dań. Bar nie tylko oferuje pyszne jedzenie, ale także wspiera zatrudnienie osób niepełnosprawnych, co jest jednym z głównych celów spółdzielni. Zupa będzie zawsze jedna, a danie do wyboru.
Dodaj komentarz
Komentarze